Kurs na instruktorów kynologicznych, a właściwie to jego pierwsza "teoretyczna" część.
Frekwencja niewysoka, ale niektórzy uczestnicy przyjechali z odległych miejscowości pokonując ponad 100, 200 czy 300 km.
Po kilkunastu godzinach wykładów i egzaminie testowym ruszyli w drogę powrotną.
Pochwalić.
Natomiast myśliwi polujący w kołach okręgu łódzkiego nie dopisali.
Na kursie zjawiło się tylko trzech.
Następnym etapem będzie udział w praktycznym szkoleniu wyżłów, a potem w próbach i konkursach psów myśliwskich organizowanych przez ORŁ PZŁ i Zarząd Okręgowy PZŁ w Łodzi.
Na ostatnim, Międzynarodowym Konkursie Tropowców i Posokowców instruktorom zostaną wręczone legitymacje. |